Bieganie w niskich temperaturach

Końcówka grudnia 2021 przyniosła w Polsce prawdziwą zimę, gdzie w niektórych miejscach podchodzi na termometrach w nocy do -20 stopni celcjusza. My biegacze raczej nie mamy problemu z zimnem i po prostu wychodzimy na trening, lecz jest pewna granica, której nie należy przekraczać. Zapytasz jaka? Na to odpowiem Ci poniżej.


Według FIS (Międzynarodowej Federacji Narciarskiej), a wiec specjaliści w sportach zimowych. Według nich starty zawodników nie mogą się odbywać w temperaturze niższej niż -18 stopni celsjusza. Prawda jest taka, że jest to już hardkorowa temperatura do samego biegania, ponieważ powietrze jest już tak ostre dla naszego układu oddechowego, że same przebywanie jest już niekomfortowe do oddychania, a co dopiero uprawianie jakiejkolwiek aktywności na świeżym powietrzu.

PORADA:

W mroźne dni należy zamienić treningi wymagające wyższej absorpcji tlenu na spokojniejszą formę treningu biegowego.

ZASADA:

Biegamy w temperaturach do -15 stopni celsjusza, w niższej nie biegamy!

Dlaczego?

Jest tak ponieważ pęcherzyki płucne mogą popękać.

 
Bądzcie ostrożni i uważąjcie na siebie, bo na ścieżkach biegowych jest bardzo ślisko, a jeden niepoprawny krok i może się narobić niezły problem. Ubierajcie się odpowiednio i dbajcie o rozgrzanie organizmu przed treningiem chociaż w formie krótkiej rozgrzewki. Podczas takiej pogody nie ma żartów. Trzymajcie się w cieple.

Współpraca dla biegaczy/plany treningowe: marcinwitkowski1985@gmail.com