Co jeść na śniadanie przed startem?

3 września 2022

Pożywienie dla organizmu ludzkiego jest tym samym czym tlen do oddychania. Mówi się, że jest się tym co się je. Być może to prawda. Oczywiście dbałość o dietę pełną w wartości odżywcze potrzebne osobie uprawiającej sport to jeden z czynników, które pomagają dążyć do sukcesów sportowych. Ale tak naprawdę w internecie jest tyle informacji na temat odżywiania, a i tak nikt nie zdradza co dokładnie powinno się jeść. Chodzi mi o dokładne sprecyzowanie co zjeść przed startem...

Zostawmy na bok tematu ogólnego jedzenia, tylko chciałbym się skupić na tym co jeść przed startem na śniadanie.

Przede wszystkim jest kilka zasad:

  • Nie kombinuj i nie testuj nowych rozwiązań
  • Zjedz coś co sprawdziło się wcześniej
  • Zjedz coś lekkostrawnego (unikaj mięsa)
  • Pij normalnie wodę, kawę, herbatę lub to co zawsze
  • Dostarcz organizmowi odpowiedniej ilości cukru (np. woda + 2 łeżeczki miodu)
  • Zjedz w odpowiednim odstępie czasowym od godziny startu
  • Lepiej być trochę głodnym, niż zjeść za dużo
  • Skorzystaj z porannej toalety po śniadaniu

Najważniejszym elementem jest nie kombinowanie, bo może się to skończyć zboczeniem z trasy i wejściem w kukurydzę o ile jeszcze rolnicy jej nie skosili. Warto przetestować swój sprawdzony rytm przed startowy, które się sprawdza. Najlepiej zasymulować start, czyli wykonać dokładnie takie same rytułały przed startowe przed treningiem. Jeżeli będzie się biegło dobrze to znaczy, że wszystko jest w porządku.

Sprawdzone śniadania przed startem (kilka wariantów):

Wariant NR. 1

2 kawałki chleba - jeden kawałek posmarowany masłem + dżem truskawkowy, drugi kawałek posmarowany nutellą lub jakimś kremem czekoladowym. Do popicia szklanka wody z miodem (2 łyżeczki miodu). Po tym jakieś 45 minut kawa.

Wariant NR. 2
Drożdżówka + kawa

Wariant NR. 3
2 kawałki chleba z jakimś serkiem + kawa

Każdy z tych trzech wariantów działa, bo był przetestowany przeze mnie i mojego zawodnika Szymona Winiarskiego. Moi podopieczny robią też naleśniki z bananami, każdy ma swój sprawdzony sposób ważne, aby działał. Chciałbym dodać, że nie zapominajcie o piciu wody. Od razu po przebudzeniu warto napić się kilka łyków wody. Oczywiście pijcie normalnie, nie za dużo aby nie przelewało się w żołądku podczas biegu. Macie się czuć lekko i czuć energię. Nie narzucam nikomu tego co ma jeść, każdy musi sam przetestować swój patent. Są jeszcze bardzo szalone metody, które w sumie stosuje Szymon i co najważniejszę - działają!

Współpraca/plany treningowe: marcinwitkowski1985@gmail.com

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram