Dlaczego warto brać udział w zawodach

7 czerwca 2021

Jest wiele powodów, dlaczego biegamy a jednym z nich jest poprawianie swoich wyników na zawodach, do których często długo się przygotowujemy. Na bank nie raz mieliście tak, że zawody do których mega się nastawialiście nie wypaliły a te, które były odpuszczone wyszły bardzo dobrze. Jest wiele czynników, które za to odpowiadają, m.in - NASTAWIENIE.

NASTAWIENIE

Odpowiednie nastawienie to przed zawodami jak i w trakcie to połowa sukcesu. Tylko jak się dobrze nastawić? To pytanie jest podwójnie trudne, ponieważ każdy z nas jest inny. Ja osobiście na początku swojej przygody z bieganiem traktowałem zawody śmiertelnie poważnie. Kombinowałem z dietą, nie jadłem słodkiego kilka dni przed, robiłem ogólnie rzeczy, które finalnie mi nic nie dały patrząc z perspektywy czasu. Choć nie jedzenie mięsa dzień przed to naprawdę działa a podbił pod tym pieczątkę amerykański trener Alberto Salazar w jego książce.

Najwięcej dał mi odpowiedni trening! Ponieważ teraz stojąc na linii startu i trenując pod okiem trenera Marcina wiem na co jestem gotowy i nie boje się już tak jak wcześniej, kiedy każde zawody to był krok w nieznane... "Czy na pewno jestem gotowy na ten wynik?" Udało się wszystko opanować i zgrać, odważnie patrząc w przyszłość.

Ja potrzebuję solidnego podejścia do zawodów, bo na luzie mi nie wychodzi. Ty może nie potrzebujesz, aż tak napiętej liny i potrafisz się w 5 min tak zmobilizować jak ja w kilka dni. Jedno co mogę doradzić to zgromadź w sobie zapas pewności siebie a nic Cię nie zaskoczy!

CEL

Wyznaczenie konkretnego celu biegaczowi pomaga i daje niezły zastrzyk motywacji. Podstawową zasadą jest wyznaczenie precyzyjnego celu (oczywiście realnego). Przykładowo biegam 5 km w 22:30, więc chcę próbować zejść do 22:15-22:00 na początek. Celem są również zawody np. za kilka miesięcy.

KONTAKT Z INNYMI BIEGACZAMI

Na zawodach po prostu spotykamy się z innymi biegaczami tak samo zakręconymi jak my co daje nam dodatkowy zastrzyk motywacji. Jeśli czytasz ten artykuł i nigdy nie brałeś lub brałaś udziału w zawodach to nie czekaj tylko znajdź w Twojej okolicy najbliższe zawody i po prostu weź udział a nie pożałujesz!

RYWALIZACJA

Zdrowa rywalizacja jest sednem każdego sportu. Z biegiem czasu, gdy będziemy brać często udział w zawodach znajdziemy swoich osobistych rywali, których będziemy kojarzyć po nazwiskach. A dzięki rywalizacji często jesteśmy w stanie pobiec dużo lepszy wynik niż byśmy się spodziewali. Miałem taką sytuację, że w biegu na 5 km w Szreniawie w 2020 roku zawodnik, który był pierwszy odszedł mi na około 250-350m. Trasa biegu miała 2,5km i zawrotka. Biegłem 80 % biegu jako 2 a na plecach uczepił mi się jeden darmozjad i korzystał z tego, że łapię wiatr. Pierwszego miałem cały czas na na oku. Na 4 km podjąłem ryzyko i zerwałem drastycznie tempo, wykorzystując fakt, że pierwszy zawodnik nie wie jak daleko za nim jestem, bo wbiegaliśmy na teren muzeum rolnictwa w Szreniawie. Biegłem ile sił w nogach, nagle wybiegam zza łuku patrzę a tam pierwszy kilkadziesiąt metrów przede mną tempu mu spadło. Gdy usłyszał, że go gonię również przyśpieszył, lecz to mu już nic nie dało po poczułem krew i na metę wpadłem o głowę przed nim wygrywając nieoficjalnie bieg, bo UWAGA na mecie liczył się czas BRUTTO. Nigdy z takim czymś się nie spotkałem a co najlepsze na podium wszedłem jako pierwszy, drugi mi gratulował i wgl. nawet organizatorzy się nie zczaili, dopiero później spoglądnąłem na wyniki a tam moje nazwisko jako drugie. Oczywiście oddałem nagrodę za pierwsze miejsce drugiemu zbiliśmy piątkę i wszystko ok.

PODSUMOWANIE

Zawody to wisienka na trocie ciężkich przygotowań. Startuj, trenuj i rozwijaj się. Praca nad samym sobą nigdy nie jest zmarnowanym czasem. Szerokości na biegowych ścieżkach!

Autor: Szymon Winiarski

Zapytaj o współpracę: marcinwitkowski1985@gmail.com

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram