Z treningu na trening, z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc, z roku na rok grupa staje się coraz silniejsza. Nieważna jest frekwencja, bo spora cześć zawsze w rozjazdach. Praca jaką wkłada się w trening ma praktycznie w całości przełożenie na start w zawodach. W końcu po to trenujemy, aby startować. Większość moich podopiecznych ma bardzo duże parcie na wyniki co jest bardzo ważne w rozwoju sportowca, bo dzięki temu jesteśmy w stanie jeszcze więcej ponieść wyrzeczeń. Są również tacy, którzy muszą bez presji na spokojnie dojść do swoich wyznaczonych celów.
Wszystko jest dla ludzi, ważne aby pasja zawsze nas łączyła, a nie dzieliła i każdy swoim udziałem w treningu dodawał pozytywne wibracje.
Zawodnicy wykonali trening bardzo dobrze. Warunki nam sprzyjały. Wykonaliśmy trucht, ponad 10 minut rozciągania dynamicznego (Szymon prowadził) oraz rogrzewke z rytmami 4 x 60m (dynamicznie). Następnie zostaliśmy podzieleni na grupy wg. poziomu wytrenowania.
Dziś tartan się palił, bo prędkości, które występowały były naprawdę szybkie🔥
WITKOWSKI RUNNING TEAM I PRZYJACIELE