Wiosna tuż, tuż a może jednak nie? Dziś za oknem pojawił się śnieg. Mimo to mam nadzieję, że wkrótce pojawią się prawdziwe promyki słońca, w końcu kalendarzowa wiosną już wkrótce. W sumie to ja wolę zimno niż ciepło no ale trudno, jestem raczej w mniejszości pod tym względem.
Chciałbym Wam pokazać mój plan treningowy z 27 lutego a 5 marca 2023.
Badajcie 🙂
Spaliłem 23,3 tyś. kcal
Aktywność łączna 17 godzin i 33 minuty (marsz, bieganie i ćwiczenia)
Samego biegania wyszło 82,3 km, a pokonałem łącznie 101,5 km (chodzę tylko na pieszo)
PONIEDZIAŁEK - 7,7 km w tym 3,6 km po 3'56"
WTOREK - 15 km bc1
ŚRODA - 10,5 km w tym 60 x 20 sprawności
CZWARTEK - Z Szymonem Winiarskim
8 km po 4'15"
i 4 x 400 m po 1'24"
PIĄTEK - 6 km bc1 z zawodnikami
SOBOTA - z Kasią 21,2 km BC1
NIEDZIELA - 9 km bc1 w tym 70 x 20 sprawności
#trenujepodultra
Zapytaj o współprace / opieke trenerską: marcinwitkowski1985@gmail.com